wtorek, 19 marca 2013

Rozdział 3

*Oczyma Diany*

Kolejny dzień.Obudziłam się i usiadłam na łóżku.Co ja miałam dzisiaj robić ? Aha ,Louis przychodzi.Właśnie wtedy usłyszałam jak ktoś mnie woła.Nie była to ani mama ani Ethan .Podeszłam  więc do okna i zobaczyłam Louisa.Otworzyłam okno żeby lepiej go słyszeć.
-Pan Tomlinson nie za wcześnie ? -spytałam
-Za wcześnie ? Jest 13.
-Oj tam,oj tam dla mnie to wcześnie.
-Wpuścisz mnie do środka czy będę tu tak stał ?
-No tak.To chodź pod drzwi.-zamknęłam okno ,założyłam kapcie i w mojej piżamie biegłam na dół.
-Dzień dobry - powiedziałam do mamy kiedy przechodziłam obok kuchni.
-Dzień Dobry.
-Mamo ,Louis przyszedł.
-Dobrze ,nie ma problemu.
Podbiegłam do drzwi i otworzyłam je chłopakowi.
-Cześć ! -powiedział i ucałował mnie w policzek.
-Cześć ! Wchodź. - chłopak wszedł do domu a ja zaprowadziłam go do kuchni.
-Mamo ,to jest Louis.Louis to moja mama.
-Bardzo mi miło.-powiedział chłopak i podał rękę mojej rodzicielce.
-Mi również.
-Louis to ty tu poczekaj ja się idę przebrać.-powiedziałam i poszłam do pokoju.Z szafy wyciągnęłam ubranie  zrobiłam lekki makijaż  i wróciłam do kuchni.
-To co idziemy ? - spytałam
-Idziemy.Do widzenia !
-Do widzenia ! Pa Diana !
-Pa mamo ! -wyszliśmy z domu i powędrowaliśmy w stronę domu Louisa.Był wielki.
-Gotowa poznać tych 4 wariatów ? - spytał mnie gdy weszliśmy do środka.
-Chyba tak.
Chłopak zaprowadził mnie do salonu.Na kanapie siedzieli chłopcy.
-Ej ,przyszedłem ! Razem z Dianą !
-O cześć ! -krzyknęli naraz.Każdy podszedł do mnie i się przedstawił.
-To co będziemy robić ? - spytałam.
-Idziemy ... do wesołego miasteczka !
-Super ! Powrót do dzieciństwa zawsze spoko. -zaśmiałam się.
-Louis to nadal dziecko dla niego to żaden powrót. - zaśmiał się Harry.Lou za to trzepnął go w ramię.Wyszliśmy z domu i ja ,Louis i Zayn wsiedliśmy do samochodu Louisa ,a Harry ,Niall i Liam do samochodu Nialla.Jechaliśmy przez chwilę i dojechaliśmy na miejsce.Miasteczko było wielkie ,pełno atrakcji,żarcia i ludzi.Najpierw poszliśmy do domu strachów.Kupiliśmy bilety i weszliśmy do środka.Nie bałam się takiego czegoś.Za to Niall był cały zeszczany.Po domu strachów Niall poszedł po watę a ja z chłopakami poszłam na strzelnicę.Zayn ustrzelił wielkiego pluszowego hamburgera którego oddał Niallowi.
-Szkoda że nie mogę go zjeść...-posmutniał.Zaczęliśmy się z niego śmiać.Louis ustrzelił wielkiego miśka ,którego mi podarował.
-Dziękuję - pocałowałam go w policzek.Następna była wielka karuzela.Po wyjściu z niej każdemu chciało się wymiotować.Później poszliśmy na rollercoaster.
-Louis ja nie idę -oznajmiłam.
-Czemu ? 
-Boje się.
-Chodź ,przecież będziesz z nami.
-Nie nie idę.Zostanę i porobię zdjęcia.
-No dobrze jak chcesz.
Chłopaki poszli a ja usiadłam z aparatem na jakiejś ławce ,gdzie można będzie zrobić dobre zdjęcia.Zobaczyłam że kolejka się zbliża więc cyknęłam fotkę.Wyglądali na niej prześmiesznie.Po 15 minutach wrócili do mnie.Byliśmy trochę głodni więc poszliśmy do butki z hot-dogami.Kiedy skończyliśmy się nimi zajadać wróciliśmy do samochodów i pojechaliśmy do domu.

-Ej Diana ,weź zostań jeszcze na filmie - błagał Harry.
-Nie mogę ,mama czeka na mnie w domu muszę jej trochę pomóc.
-No weź ! - krzyknęli wszyscy.
-Nie mogę.
-No to w takim razie zmusimy cię siłą - chłopcy złapali mnie i wnieśli do swojego domu.Kiedy weszli do salonu podeszli do kanapy i rzucili mnie na nią.
-Dzięki.Już wiem żeby nigdy wam nie odmawiać haha ! To włączcie ten film .
Liam podszedł do szafki i wyciągnął płytę.Usiedliśmy wszyscy na kanapie i oglądaliśmy nie znany mi film.Kiedy się skończył musiałam już iść.
-Ja idę.Dzięki za dzisiaj Pa !
-Pa ! -odpowiedzieli.
-Diana ,odprowadzę cię ! - powiedział Louis
-Daleko nie mam ale ok.
Chłopak odprowadził mnie pod same drzwi.Pożegnałam się z nim i weszłam do domu.Spojrzałam za zegarek w kuchni.Dopiero 18.Poszłam do pokoju i zadzwoniłam po Alice ,żeby przyszła.Zgodziła się i po 5 minutach byłą już pod domem.


_________________________

Napisałabym coś jeszcze ale jestem zmęczona ,źle się czuję i nie miałam weny więc troche taki na siłe jest : / 
Teraz mam rekolekcje więc może jutro jeszcze coś dodam .
Przypominam o zakładce pytania.Narazie jest tylko jedno pytanie które ma już odpowiedź mam nadzieję że będzie trochę więcej tych pytań.

Pa xx !.



5 komentarzy:

  1. Rozdział jak zawsze świtnyy :). Że rekolekcje masz to wiem, aj teeż mam xp. haha. czekam na następny rozdział <3 Kochany Anonimeek ;**

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ej bo bd usuwac twoje komentarze nie jestes kochanym anonimem ! : /

      Usuń
  2. Jest super.! <3 Spodobało Mi się to opowiadanie ;)
    Mam nadzieję, ze szybko dodasz następny, bo nie mogę się doczekać. :D
    Proszę, dodaj szybko :))

    + Zapraszam na bloga którego prowadzę z naj. przyjaciółką, będę wdzięczna jak lukniesz :)) onewayoranotherimgonnafindya.blogspot.com

    Czekam na nn u Cb ;* Życzę weny :))
    ~crazydirectioner

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem anonimkiem .!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. kocham CIĘ! :*

    OdpowiedzUsuń